poniedziałek, 10 lutego 2014

Nocnikowy zawrót głowy !



Jakiś czas temu Wika dostała nocnik , od razu podjęłam próbę nauki , jednak nie szło to za bardzo więc postanowiłam , że jeszcze dam jej czas (było to jakoś we wrześniu chyba ... ) potem przyszła zima , Wika po domu w rajtuzach , ciuchach , za zimno żeby puszczać na boso i szybko '' łapać '' na nocnik .

W zeszłym tyg podjęłam kolejną próbę : ) i na razie odpukać same sukcesy ! W sobotę rano nawet po nocy była sucha pielucha , posadziłam na nocnik i  " BRAWOOOO WIKA " zrobiła to i tamto ; ) w piątek też , w czwartek chyba też ... nie pamiętam kiedy ostatnio przebierałam pampersa z grubszą sprawą : )
Dzisiaj juz 3 razy zrobiła siuśki : ) jeden raz nawet złapała się za pampersa " ałaa " ciągnęla go i usiadła na zabawkę , no to zabrałam ją do łazienki pokazała na nocik " siedzieć " no to posadziłam , i brawo , siku poszło , patrze a pampers suchy od ostatniego sikania na nocnik o 9 rano : ) no to jestem taka dumna z tego powodu : )  puszczam ją dzisiaj bez pieluchy już , tylko na spacer założymy , a jutro poginam do sklepu po majtoszki : )



a no i jeszcze jeden powód mam do radości , w sumie to nawet dwa , pierwszy to taki ,że czuć wiosnę i aż chce się żyć : ) a drugi to taki że w końcu Wika ma kitki :D od rana śmiga w dwóch ''kucykach '' a ja nie mogę się nacieszyć że moja mała pszczółka już troszkę przypomina małą damę : )


1 komentarz:

  1. Brawo,pierwsze wielkie kroki ku dorosłości !
    Moja Wika sama zadecydowała kiedy jest jej czas,jakoś jej sama nie poganiałam-nocnik poprostu sobie stał aż pewnego dnia ściągnęła spodenki, pampeska i sobie usiadła-a jakże zadowolona była,a ja jaka dumna :D

    Czeka mnie jeszcze jedna pampka do oduczenia ;)

    OdpowiedzUsuń